Hej!
Wczoraj po południu nareszcie zza chmur wyjrzało słońce i oczywiście to wykorzystałam do zrob ienia paru zdjęć. Modelka nie jestem najlepszą, ale cóż ;)
Mój pierwszy zestaw jest codzienny, idealny na długie latanie po mieście i nie tylko. Wykorzystuje w nim okropnie kiczowate, połyskujące legginsy imitujące skórę, które uwielbiam! Do tego pudrowy sweter, który udało mi sie upolować w sh za 2 zł! A i jeszcze buty, są stare i znoszone, ale to najwygodniejsze buty świata, a oza tym są uniwersalne i bardzo w moim stylu. Lubie wszelkie odmiany glanów od Martensów (których jestem dumną posiadaczką) po lżejsze modele, takie właśnie jak te, które mam na zdjęciach. Na szyji mam jeden z dwóch identycznych krzyży, które mam w swojej kolekcji. Jeden dostałam od koleżanki na święta, a drugi od mamy. Od krzyży jestem uzależniona i się do tego bez bicia przyznaję. Mam te 2 wisiorki, pierścionek, mam wyćwiekowany na kórtce, a w głowie wciąż rodzą mi się inne pomysły, w których użyję tego motywu, ale nie będę już przedłóżać. Popatrzcie :
Wczoraj po południu nareszcie zza chmur wyjrzało słońce i oczywiście to wykorzystałam do zrob ienia paru zdjęć. Modelka nie jestem najlepszą, ale cóż ;)
Mój pierwszy zestaw jest codzienny, idealny na długie latanie po mieście i nie tylko. Wykorzystuje w nim okropnie kiczowate, połyskujące legginsy imitujące skórę, które uwielbiam! Do tego pudrowy sweter, który udało mi sie upolować w sh za 2 zł! A i jeszcze buty, są stare i znoszone, ale to najwygodniejsze buty świata, a oza tym są uniwersalne i bardzo w moim stylu. Lubie wszelkie odmiany glanów od Martensów (których jestem dumną posiadaczką) po lżejsze modele, takie właśnie jak te, które mam na zdjęciach. Na szyji mam jeden z dwóch identycznych krzyży, które mam w swojej kolekcji. Jeden dostałam od koleżanki na święta, a drugi od mamy. Od krzyży jestem uzależniona i się do tego bez bicia przyznaję. Mam te 2 wisiorki, pierścionek, mam wyćwiekowany na kórtce, a w głowie wciąż rodzą mi się inne pomysły, w których użyję tego motywu, ale nie będę już przedłóżać. Popatrzcie :
W planach na popołudnie mam wyjazd do Gorzowa w poszukiwaniu materiału na spódnicę maxi. W skelpie nie mogę takiej dostać, ponieważ prawie 180 cm wzrostu robi swoje i wszystkie kończą mi się nad kostką, zresztą ze spodniami mam podobny problem. Któraś z was też tak ma? Jak tak to gdzie kupujecie wtedy ciuchy?
Do następnego posta! ;*
fajnie krzyż wygląda z czarną skórą :)
OdpowiedzUsuńnaszyjnik jest swietny ;>
OdpowiedzUsuńdobry naszyjnik !
OdpowiedzUsuńżyczę powodzenia bo widzę, że dopiero zaczynasz :)
dziękuję :))
OdpowiedzUsuńpodoba mi się sweter, bardzo ładnie to podobierałaś.
powodzenia i zapraszam do siebie częściej :)
Dla mnie jak najbardziej na plus, lubie takie klimaty :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie, jeśli masz ochotę :) może poobserwujemy się?
OdpowiedzUsuńjasne, już cię obserwuję ;)
Usuńbardzo fajna stylizacje, totalnie w moim stylu !
OdpowiedzUsuńobserwujemy !!
pozdrawaim i zapraszam:
http://mystiskfashion.blogspot.com
się zgodzę z resztą komentarzy, krzyżyk pasuje idealnie, i w ogóle jest świetny ! <3
OdpowiedzUsuń