środa, 21 marca 2012

maxi skirt.



Hej!
Już strasznie dawno miałam wam pokaać tę spódnicę, ale jakoś nie miałam okazji zrobić zdjęć. Stylizacja jest dość wiosenna, jak na 1 dzień wiosny przystało ;). Tak na marginesie to ze względu na moje mega długie nogi nie mogłam dostać spódnicy do ziemi, więc uszyła mi ją krawcowa. Mam pewność, że jest jedyna w swoim rodzaju. Zobaczcie :






Może to zdjęcie nie jest za bardzo wyraźne, ale na innych nie widać, jaki ciekawy jest ten wisiorek.

koszulka - Diverse
sweter -sh
chustka - Primark
wisiorek - Londyn/ no name
buty - Bershka
Teraz idę coś wszamać i przygotować się do szkoły.
Do następnego posta! ;*

7 komentarzy:

  1. śliczna ta spódniczka, podoba mi się jej kolor! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podoba mi się te połączenie z spódnicą,jest ona świetna,a długich nóg zazdroszczę ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczny piesek :) a spódniczka super!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładny outfit ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ładne zdjęcia :)


    zapraszam:
    http://joanna-ciechacka-cieszkaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. fantastyczna spódnica - ma przepiękny kolor:)
    zapraszam do siebie w wolnym czasie:)
    http://mesmerize87.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. fantastyczna spódnica ! Uwielbiam maxi <3

    OdpowiedzUsuń