niedziela, 20 maja 2012

some photos




Hej!
Ale dłuuuugo mnie tutaj nie było. Muszę się przyznać bez bicia - jestem za leniwa na prowadzenie bloga. Ale zmienię to! Tak przynajmniej myśle.Moją długą nieobecność mogę też wytłumaczyć brakiem czasu, bo jak nie siedzę do nocy w szkole, to się uczę, a jak się nie uczę, to zazwyczaj gdzieś wybywam.

Dobra, koniec spowiedzi;)

Dzisiaj nie mam rzygotowanego nic specialnego, bardzie trochę słit foci hahaha. Chciałam przypomnieć Wam o moim istnieniu. Stylizacja pojawi się w najbliższym czasie. Ostatnio ciągnie mnie do hippisowskich i grungeowych kilmatów, więc będzie ciekawie.




... i jeszcze mój ukochany kot, który jest agresywny i łamie palce u stóp ;)


Jak widać, to wciąż jestem na etapie fascynajci nowym aparatem;)

Do następnego posta!;*

czwartek, 3 maja 2012

colours



Hej!
Wczoraj byłam na zakupach w Szczecinie. Miałam zamiar kupic jakieś koturny na komunie kuzynki, ale przez moja wielką stopę nic nie znalazłam hahaha ;) Kupiłam za to kilka innych nieplanowanych rzeczy, które pokażę Wam w najbliższym czasie. Spotkała mnie tam miła niespodzianka. Poszłam z moją mama do mieszkania mojego wujka po prezent dla mojej kuzynki, który miałyśmy zabrać do domu, ale oprócz niego czekał na mnie nowy aparat! Nareszcie będfę miała na blogu ładne zdjęcia.
Co do dzisiejszego zestawu, to jest dość kolorowy jak na mnie, ponieważ szczerze mówiąc najlepiej czuje się w szarościach, no ale wkońcu jest wiosna;) Zobaczcie :

koszula - New Yorker
shorty - DIY
trampki - Converse
okulary - Primark
bransoletka - Cubus









Do następnego posta!;*

piątek, 27 kwietnia 2012

I`m here again.




Hej!
Dawno, daawno mnie nie było. Nie mogłam pisać bo byłam przez ostatni tydzień w Zakopanym. Najadłam się szarlotk, ale chyba całą spaliłam chodząc po górach.
Dzisiaj pokażę wam stylizacje z moimi nowymi prawie skórzanymi spodniami, które kupiłam wracając do domu, we Wrocławiu. Byłam też wtedy w H&M i strasznie podoba mi się ichj letnia kolecja. Chyba się zakochałam ;). Dobra nie męczę was już, popatrzcie :

spodnie - Cubus
koszulka - H&M
sweter, plecak - sh
wisiorek  New Yorker
buty - Tesco

Przepraszam za wyraz mojej twarzy, ale nie każdy jest fotogeniczny ;)







Jeszcze mały bonus - szarlotki z Zakopca :


Mam nadzieję, że wam się podoba.
Tak na marginesie, jakie macie plany na majówkę? ;)
Ja chyba siedzę w domu i wybywam na mały shopping.
Do następnego posta!;*

poniedziałek, 16 kwietnia 2012

allegro ;)

Hej!
Dzisiaj tylko mega szybki post.
Zapraszam na moje allegro, gdzie znajdziecie rzeczy DIY, torebki z Londynu oraz inne ciekawe rzeczy!
Przepraszam, że tak rzadko dodaję wpisy, ale niestety nie mam czasu. Poprawię się ;)

ALLEGRO

Do następnego posta!;*

Ps. Ma może ktoś na zbyciu pasek Moschino? Chętnie przygarnę;)

piątek, 13 kwietnia 2012

blink-182




Hej!
Nie wiem co można specialnego napisać o dzisiejszej stylizacji. Takie w sumie niby nic, ale mi sie podoba. Debiutuje moja 'Wang bag'. Kocham ją normalnie - według mnie to ideał <3 Mam też przeuroczą chustkę w stokrotki kupioną w moim najulubieńszym sh - u dziadka, który kompletnie jest odcięty od rzeczywistości hahaha. Koszulkę dostałam od Priscilla Galerry. Nie piszę więcej, po prostu zobaczcie :

kurtka, chustka - sh
buty - converse/sh
koszulka Priscilla Gelerry
spodnie - NewYorker
torba - allegro
pierścionek - Glovestar

Jutrzejszy dzień zapowiada się zakupowo ;) Szczerze mówiąc to ostatno bardziej lubię robić zakupy w sh, ale galeriąnie pogardzę, zwłaszcza, że muszę kupić jakieś dodatki. Napewno zrobie foty.
Do następnego posta! ;*

środa, 11 kwietnia 2012

fire jacket


Hej!
W dzisiejszym poście chciałabym wam pokazać efekt mojego ostatniego DIY. Kurtka przeszła małą metamorfozę i muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolona z efektu. Następnym razem będę bardziej uważała, zacznę od jaśniejszego koloru i nie będę wszystkiego paćkać rękawiczkami ;). Zestaw jest bardzo prosty i codzienny, ale takie najczęściej się ubiera. Aha, muszę powiedzieć Wam jeszcze jedną rzecz. Wczoraj przyszła do mnie torba a`la Aleksander Wang. Już ją uwielbiam!

kurtka - DIY
spodnie - Primark
chustka - sh
bransoletka - no name
buty - House



Do następnego posta! ;*

wtorek, 10 kwietnia 2012

Thoughts and decisions

Hej!
Dzisiejszy post będzie trochę bardziej dla mnie,ponieważ muszę poukładać myśli i zabrać je w logiczną całość. Muszę również obiecać samej posty i stylizacje sobie parę rzeczy oraz spojrzeć na pewne sprawy nieco inaczej.
Przez ostatnie dni obejrzałam dużo blogów, zdjęć itp. Uznałam, że czas zmienić coś w swoim stylu. Musi być bardziej konsekwentny. I właśnie dzisiaj mogę stwierdzić, że znalazłam taki swój własny styl.
Dlatego odkreślam starsze posty niezbyt grubą kreską, ponieważ nie zegnam przeszłości całkiem. Kiedy złożyłam bloga nie byłam całkiem na to gotowa, więc teraz następuje pewnego rodzaju nowy początek. Wiem, czego chcę.
Teraz sprawa druga. Ostatnio nie leniuchowałam. Zrobiłam dużo rzeczy DIY, które już niedługo Wam pokażę. Min. farbowaną kurtkę i spodenki, galaktyczne trampki i kilka par szortów. Kupiłam też trochę nowych rzeczy w okolicznych sh, a w tym upragnioną mgiełką(wprawdzie jest we wzory, ale to nic).
mam nadzieję, że będę mogła w najbliższym czasie wszystko tutaj pokazać, niestety przyszłe tygodnie w szkole zapowiadają się niezbyt ciekawie, potem wyjeżdżam, ale postaram się znaleźć czas.
Teraz już poza tematem. Obiecuję sobie, że ograniczę słodycze i ciasta pozostałe po świętach(szczególnie sernik ;)). Nie robią one mi dobrze.
Tak, tak musiałam to tu napisać, żeby mieć pisemną deklarację.


Teraz idę ogarnąć angielski.
Do następnego posta! ;*

sobota, 7 kwietnia 2012

Happy easter!


Hej!
Korzystając z wolnej chwili chciałabym życzyć wam cudownych świąt wielkanocnych!
Niecha będą wypełnione ciepłem i radością. Najedzcie się za wszystkie czasy i dostańcie wymarzone prezenty od króliczka ;)
aha, no i mokrego dyngusa! ;*

środa, 4 kwietnia 2012

rain...


Hej!
Pada, pada, padaa...
Mam uczucie, ża cas jakoś wolno leci. Każda chwila ciągnie się, nawet mrugnięcie oka trwa całą wieczność. Niby wiosna, ale aura moje myśli przenosi w jesienne klimaty, coś w rodzaju depresji, czy coś.
Mam ogromną ochotę zahibernować się i w tym stanie poczekać na pierwsze przebłski słońca. Wyszłoby na to, że przespałabym święta, ale to mi nie przeszkadza. Wystarczy, że zostawią mi trochę kiełbasy ...

Dobra, koniec mjego użalanie się nad wszechobecną szarością. Przechodzę do tematu.
Wczoraj byłam na długiej wyprawie po wszystkich sh w mieście. Muszę przyznać, że była ona dość owocna.
Najbardziej cieszę się z pastelowych swetrów, ale jedno mnie zawiodło... Nie znalazłam mojej upragnionej koszuli mgiełki. Może ma ktoś jakąś na zbyciu? Chętnie przygarnę i dobrze się ją zaopiekuję ;).

Zrobiłam dzisiaj też parię rzeczy DIY, ale najfajniejsze będą dopiero po wizycie zajączka, który przyniesie mi farby do tkanin, no, jeśli nie prześpię świąt.

Dobra, bo was zanudzę, zobaczcie :








Do następnego posta! ;*

Ps. Pamiętam o allegro? ;>

piątek, 30 marca 2012

spring shoes

Hej!
Dzisiaj chciałabym pokazć wam idealne wg. mnie buty na wiosnę. Jeśli chodzi o sprawy butowe, to właśnie wiosna jest dla mnie ulubiona porą na ich prezentowanie. Latem jest gorąco i nogi się obcierają, a zimą marzną. Nie żebym narzekała, ale wiosna, to jest to!

Zacznę od niezastąpionych Vansów. Najlepsze są klasyczne. Kiedys miałam jedną parę w szachownicę, ale po spotkani ze szczotką, zniszczył się nadruk ;(



Teraz klasyki - Conversy. Myślę, że naprawdę warto jest mieć choć jedną parę w swojej kolekcji bo są zdecydowanie niezawodne i ultrawygodne!







Muszę przyznać, że cały Londyn chodzi w Loafersach. Chciałabym takie mieć, ale nie mogę nigdzie znaleźć. Widział ktoś może gdzieś?



Kolejny hit Londyńskich ulic - Creppersy. Strasznie mi się podobają. Czy trzeba mówić coś więcej? ;)




Teraz trochę powieje luksusem, czyli workery od Jeffreya. Po prostu idealne. Miłość od pierwszego wejrzenia!




Które najbardziej się Wam podobają?
Do następnego posta! ;*

sobota, 24 marca 2012

pink hat


Hej!
Pogoda jest cudna, cudna, cuudna! Kocham to! <3
Dzisiaj byłam na krótkiej przechadzce po lumpach z Martą , ale w sumie kupiłam tylko sweter.
Stylizacja na dziś jest kolejną z serii 'wiosenne'. Może w tym kapelusiku wyglądam trochę śmiesznie, ale go uwielbiam i nie przestaną go nosić ;) Zobaczcie :

kapelusz - H&M
spodnie, torba, koszulka - Primark
buty - House
futerko - sh


środa, 21 marca 2012

maxi skirt.



Hej!
Już strasznie dawno miałam wam pokaać tę spódnicę, ale jakoś nie miałam okazji zrobić zdjęć. Stylizacja jest dość wiosenna, jak na 1 dzień wiosny przystało ;). Tak na marginesie to ze względu na moje mega długie nogi nie mogłam dostać spódnicy do ziemi, więc uszyła mi ją krawcowa. Mam pewność, że jest jedyna w swoim rodzaju. Zobaczcie :






Może to zdjęcie nie jest za bardzo wyraźne, ale na innych nie widać, jaki ciekawy jest ten wisiorek.

koszulka - Diverse
sweter -sh
chustka - Primark
wisiorek - Londyn/ no name
buty - Bershka
Teraz idę coś wszamać i przygotować się do szkoły.
Do następnego posta! ;*

wtorek, 20 marca 2012

London-shopping

Hej! Dzisiejszy post poświęce na pokazanie rzeczy kupionych w Londynie. Jest tam mnóstwo cudownych sklepów, ale ja wszystko kupiłam w niezastąpionym Primarku ;) Nie ukrywam, że najbardziej podobały mi sie rzeczy z Top Shop, ale z ceną było gorzej -,-. Chcąc, nie chcąc dobry Primark nie jest zły, a ja podczas mojego 3- dniowego pobytu w Londynie byłam tam aż 5 razy haha ;) Zobaczcie: 








Część z tych rzeczy napewno znajdzie się na allegro.
Do następnego posta! ;*

niedziela, 18 marca 2012

London part 1.

Hej!
Wróciłam i muszę powiedzieć, że KOCHAM LONDYN! Nigdy wcześniej nie miałam okazji być w taki niezwykłym miejscu. Jest to miasto wielu kultur i kontrastów. Na pewno jeszcze kiedyś tam wrócę.
Dzisiaj pokażę wam pierwszą część fotek ze zwiedzania i zakupów. Zobaczcie :


london eye.


Tamiza.


kocham te autobusy! ;)


jest i wielki Ben!


uwielbiam je!


pilnujemy, panowie ;)


takie tam koło budki ;)




jak widać wyżej - w Top Shop rządzi DIY!


kotki od Marka Jackobsa.


London Brige.


nie mogło obyć się bez kawy w Starbucksie.


vintage cudeńka.


yumm!


w sumie, to nie wiem, co to jest ;)

 martensy, martensy, martensy!


|
pycha lody ręcznej roboty.


babusiee!


donaty mm ... ;)


nutella!


Camden Town.


uwielbiam!


zakupki w Harrodsie ;)

aaa! <3
No, tak przedstawia się moja wycieczka w skrócie. Mam nadzieję, że choć trochę poczuliście tę atmosferę.
Do następnego posta! ;*
ps. Stylowe miałam traperki, co? ;>